• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Carrion - Absinth

    Просмотров: 2
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    Тут находится текст песни Carrion - Absinth, а также перевод, видео и клип.

    Абсент

    Когда пройдет то время и звон пустых стаканов
    Огонь сожжет сон, тень пробудит страх,
    Стоишь тут и я знаю, что больше шансов не будет,
    Убей меня в этот раз...
    мммммм.... прошу тебя!

    Как кукла в руках плохого кукловода
    Я становлюсь на колени, хотя сердце все еще держится,
    Как сумасшедший я собираю лица
    Из них я строю алтари
    Светает, и тогда приходит раскаяние
    Не кричи, теперь ничего не изменить,
    Колкость тут веет мягкостью
    Сладко шепчет "возвращайся ко мне"

    Постоянное "только я", ничего не изменится
    Теряешь улыбки и смех, каждый жест травы
    Нет больше мгновений из знакомств,
    Убей меня в этот раз, прошу тебя!

    Как кукла в руках плохого кукловода
    Я становлюсь на колени, хотя сердце все еще держится,
    Как сумасшедший я собираю лица
    Из них я строю алтари
    Светает, и тогда приходит раскаяние
    Не кричи, теперь ничего не изменить,
    Колкость тут веет мягкостью
    Сладко шепчет "возвращайся ко мне"

    Держи серебреную ложку над стаканом,
    Положи на нее сахар и заливай этот напиток сквозь,
    Подожги сахар, и когда сахар начнет выгорать
    Добавь воды родниковой и хорошо размешай.
    Закончен ритуал огня.. теперь пей до дна!

    Течет сквозь день и полных стаканов стук,
    Убей меня в этот раз, прошу тебя

    Как кукла в руках плохого кукловода
    Я становлюсь на колени, хотя сердце все еще держится,
    Как сумасшедший я собираю лица
    Из них я строю алтари
    Светает, и тогда приходит раскаяние
    Не кричи, теперь ничего не изменить,
    Колкость тут веет мягкостью
    Сладко шепчет "возвращайся ко мне"

    ++++++++++

    Kiedyś minie czas i pustych szklanek dźwięk,
    Ogień spali sen, cień przebudzi lęk,
    Stajesz tu i wiem, nie będzie więcej szans,
    Zabij mnie ten raz....
    Mmmmm..... Proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka ,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Ciągle tylko ja, nic nie zmienia się,
    Gubię każdy śmiech, trawie każdy gest,
    Nie ma już za wiele chwil, gdy poznaję cię,
    Zabij mnie ten raz, proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka ,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Nad szklanym pucharem łyżkę srebrną trzymaj,
    Cukier na niej połóż i przez niego trunek wlej do naczynia,
    Podpal cukier i aż się stopi poczekaj,
    Kiedy płomień zacznie przygasać,
    Wlej źródlanej wody do trunku i łyżką wszystko wymieszaj.
    Kończąc rytuał ognia... wypij do dna!

    Płynę poprzez dzień i pełnych szklanek dźwięk,
    Zabij mnie ten raz, proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka ,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Absinthe

    When that time has passed and the clink of empty glasses
    The fire will burn the dream, the shadow will awaken the fear
    You stand here and I know that there won't be any more chances
    Kill me this time ...
    mmmmmm .... please!

    Like a doll in the hands of a bad puppeteer
    I kneel down though my heart still holds
    Like crazy I collect faces
    Of these I build altars
    Day breaks and then repentance comes
    Don't scream, now nothing can be changed
    The taunting here blows with softness
    Whispers sweetly "come back to me"

    Constant "only me", nothing will change
    You lose your smiles and laughter, every grass gesture
    No more dating moments
    Kill me this time, please!

    Like a doll in the hands of a bad puppeteer
    I kneel down though my heart still holds
    Like crazy I collect faces
    Of these I build altars
    Day breaks and then repentance comes
    Don't scream, now nothing can be changed
    The taunting here blows with softness
    Whispers sweetly "come back to me"

    Hold a silver spoon over a glass
    Put sugar on it and pour this drink through
    Light the sugar and when the sugar starts to burn out
    Add spring water and stir well.
    Finished the ritual of fire .. now drink to the bottom!

    Flows through the day and knocking full of glasses,
    Kill me this time please

    Like a doll in the hands of a bad puppeteer
    I kneel down though my heart still holds
    Like crazy I collect faces
    Of these I build altars
    Day breaks and then repentance comes
    Don't scream, now nothing can be changed
    The taunting here blows with softness
    Whispers sweetly "come back to me"

    ++++++++++

    Kiedyś minie czas i pustych szklanek dźwięk,
    Ogień spali sen, cień przebudzi lęk,
    Stajesz tu i wiem, nie będzie więcej szans,
    Zabij mnie ten raz ....
    Mmmmm ..... Proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Ciągle tylko ja, nic nie zmienia się,
    Gubię każdy śmiech, trawie każdy gest,
    Nie ma już za wiele chwil, gdy poznaję cię,
    Zabij mnie ten raz, proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Nad szklanym pucharem łyżkę srebrną trzymaj,
    Cukier na niej połóż i przez niego trunek wlej do naczynia,
    Podpal cukier i aż się stopi poczekaj,
    Kiedy płomień zacznie przygasać,
    Wlej źródlanej wody do trunku i łyżką wszystko wymieszaj.
    Kończąc rytuał ognia ... wypij do dna!

    Płynę poprzez dzień i pełnych szklanek dźwięk,
    Zabij mnie ten raz, proszę cię!

    Jak kukiełka w chorych rękach,
    Klękam, choć serce nie klęka,
    Jak szaleniec zbieram twarze,
    Z nich buduje swe ołtarze,
    Przyjdzie świt, a z nim sumienie,
    Nie krzycz, teraz nic nie zmienię,
    Cierń tu wije się łagodnie,
    Słodko szepcze: "Wracaj do mnie!"

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет