• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Eldo - Puszczam z Dymem

    Просмотров: 1
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    Тут находится текст песни Eldo - Puszczam z Dymem, а также перевод, видео и клип.

    Eldo
    Puszczam z dymem

    Nie ma kłótni, jeden z najlepszych na majku w kraju
    Możesz pieprzyć, ja piszę swoją Księgę Rodzaju
    Łatwo spieprzyć, gdy chcesz biec na sto metrów
    Jesteś lepszy? Szykuj formę na 48 wersów
    Twój lekarz pomoże Ci rzucić majka w diabły
    Przeczytasz to na płycie jak na fajkach
    Dla tych, którzy zapomnieli o co biega chwila prawdy
    Koniec telenoweli, nie ma przebacz
    R.A.P., strach przed nami śmieszy mnie
    Krach w stosunkach z mediami cieszy mnie
    M.A.T., król złapany nagi na placu
    Sierota, blond cymbał w pałacu komponuje pop-fokstrota
    Rap wrócił, działamy jak czyściciel
    Ale nie w opcji szczota, bo to całe nasze życie
    Słów używamy jak brzeszczota
    Pluję Ci w twarz, rap Parias, który na Parnas dotarł

    To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł
    Mikrofon rozpalony - puszczam z dymem,
    Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem
    Opowiadam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2)

    I tak się robi rap, DJ, MC, sala
    A jeśli nie wiesz o co chodzi ziom, to spierdalaj
    Mody teraz nie ma, skillsy na stół
    Liryka i składnia, grasz? Mówię "sprawdzam"
    Masz problem? Ej, on ma flow, no co Ty
    On robi show, on nie wpierdala się w kłopoty
    Brawo Rutkowski masz puchar, weź się ocknij
    Zacznij w końcu słuchać, ułóż swoje klocki
    Rap na nocki jak Mesa picie na półki
    A my też na barykadzie, rap kontra półgłówki
    Nie ma opcji by się sprzedać za złotówki
    Sami pędzimy do nieba z sumieniem do spółki
    Programowany świat, full digital
    To nie ja, wiesz, to pytasz, masz to na płytach
    Mówią rapu nie ma, ja i Ty wiemy, że to lipa
    Ja i Ty się śmiejemy, ciągle nas słychać

    To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł
    Mikrofon rozpalony - puszczam z dymem,
    Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem
    Opowiadam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2)

    Rytm, kocham te harmonie przeklęte
    Kochasz w krainie czarów z bębnem pod rękę
    Pokaż flow, szukasz, masz, dam Ci świeczkę i lornetkę
    Zobacz gdzie ustawiłem poprzeczkę
    I idź stąd, jeśli nie wiesz, co to rap jest
    To U.N.I.T.Y. a nie tanie prowokacje
    Twoja kariera, pauza, ziom wciskam spację
    W nowym zdaniu Cię już nie ma, angielski pacjent
    Prom odpłynął, to nie błąd, że Ciebie na nim nie ma
    Ja nawet pod prąd wszystkich wyprzedzam
    Mam rap kompanię, z nią rap kopalnię
    Kuźnię skillsów, czujemy się elitarnie
    Twój rap to Księga Przysłów
    Ja jestem Moby Dick kreacji, mam brzuch pełen pomysłów
    We władzy zmysłów, na straży rap ustaw
    Mam już dosyć tych samych pysków, sznuruję wam usta

    To jest hip-hop, to siedzi w nas jak szósty zmysł
    Mikrofon rozpalony - puszczam z dymem,
    Po tylu latach wciąż tu gram, wciąż tu jestem
    Opowiadam ludziom prawdziwy rap niezależnie od nikogo (x2)

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет