• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Grammatik - Rozmowa

    Просмотров: 5
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    Тут находится текст песни Grammatik - Rozmowa, а также перевод, видео и клип.

    Nie zawsze żyję dobrze, bo żyję chwilą,
    w momencie upadku oddaję hołd swoim czynom
    to się staje w sekundzie, nie jest godziną
    chłopak
    na rozdrożu obarczający się winą,
    wszystko przesłonięte czarną kurtyną
    myśli giną, odeszło to, co było rutyną
    pośród ludzi co dla mnie żyją znajdą słowo, opatrzą moje rany
    bo człowiek nigdy nie jest spisany na straty (spisany na straty)...

    Moją historię znasz doskonale
    wiesz kim jestem nie raz z Tobą rozmawiałem

    znasz to miejsce na pamięć
    za często tu byłem
    w powietrzu od emocji za gęsto - tak żyję
    i śpiewam swoje pieśni samotności ,pieśni o wolności, myślę jak mógłbym stać się lepszy
    brudne serce brudne ręce trzeba się godzić
    że chcesz mówić ale nikogo nic to nie obchodzi
    albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz nawet miłość
    daj zdrowie moim bliskim, dla mnie tylko trochę siły, może trochę mniej poczucia winy
    wiem, że Cię zdradzam i słucham pokus, tracę kontrolę, nie umiem stać z boku
    i myślę ile jeszcze mam kredytu w Twoim sercu
    połamany ludzik, bez Ciebie wszystko nie ma sensu...

    Do Ciebie pieśnią wołam Panie,
    do Ciebie wznoszę dzisiaj głos

    Kiedyś prosiłem żebyś tylko mnie uchował a dziś proszę Ciebie Boże spraw bym wszystkiemu podołał
    wciąż żyję szybko i nie patrzę na zakręty tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście,
    lata mijają a ja wciąż na ustach z pieśnią
    bliscy się dziwią i drżą o moją przyszłość,
    blizny z przeszłości powinny otwierać oczy a ja jestem ślepcem, który stąpa po cienkim lodzie chcę wiedzieć więcej i uwolnić się od pokus żeby każdy dzień był dobry, nieskalany w żaden sposób
    spokojnie chcę oddychać i nie budzić się ze snu by świat w moich oczach wciąż wyglądał kolorowo

    rozdarty człowiek przecież znasz to doskonale

    byłeś przy mnie gdy zawładnął kiedyś mną życiowy balet
    byłem na dole i odważyłem się prosić dziś znów przychodzę chociaż wiem, że masz mnie dosyć
    grzechów było wiele dobrze wiem, nie jestem święty
    jestem jedynie człowiekiem i cały czas popełniam błędy
    wielu odpuściło i dało sobie spokój
    ja proszę od drugą szansę, bądź na każdym kroku

    Ty chlebem, ptakiem, słońcem możesz być , więc kamieniem nie bądź mi...

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет