• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Grupa Operacyjna - Panstwo

    Просмотров:
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    Тут находится текст песни Grupa Operacyjna - Panstwo, а также перевод, видео и клип.

    1.
    Z nędzy człowiek może stać się mętem
    Judaszem, kanarem, pieprzonym konfidentem
    Ciągły brak kasy nie daje mi spokoju
    Mam na biedę alergię jak na policyjnych gnojów
    Oooo nie! Mam już dosyć!
    Nikogo o litość nie będę więcej prosił
    A najbardziej trują dupę, zawracają głowę
    Urzędy i organizacje państwowe
    Raz cię zauważą, zawsze będą pamiętać
    Nieważne co mówisz, jak dobrze się wykręcasz
    Spiszą, opieczętują, schowają do szafy
    Nie liczą się ludzie, ważne są paragrafy
    Nikogo nie obchodzi jak naprawdę było
    Niezrozumiałe prawo jest systemu siłą
    Nie ruszaj, nie wolno, nie rób, nie ośmielisz
    Wszystko przecież dla dobra obywateli

    Ref.
    Pozdrówmy teraz nasze kochane państwo
    Które dzień po dniu uskutecznia draństwo
    Zakazy, nakazy, dla naszego dobra wszystko
    To jest właśnie prawdziwe sukinsyństwo (x2)

    3.
    Pogotowie ratunkowe może ludzi mordować
    Niech pogotowie gazowe zacznie ich gazować
    Bo być może właśnie masowe uśmiercenie
    Będzie sposobem na bezrobocia zmniejszenie
    Ten trudny problem przestanie być żywotny
    Gdy państwo pozabija wszystkich bezrobotnych
    Po co reformy wprowadzać na raty?
    Szybko powstaną nowe etaty
    Pomysł zasługuje na rozważenie
    Przy wywozie trupów wielu znajdzie zatrudnienie
    Będą to pozostali przy zdrowiu
    Czyli cwaniaki, co uciekli pogotowiu
    Resztę wolniejszych czeka dramatyczne
    Przyznanie racji konieczności historycznej
    Mówisz, że przesadzam? Być może nieznacznie
    Nie zdziw się jednak, gdy to dziać się zacznie

    Ref.
    Pozdrówmy teraz nasze kochane państwo
    Które dzień po dniu uskutecznia draństwo
    Zakazy, nakazy, dla naszego dobra wszystko
    To jest właśnie prawdziwe sukinsyństwo (x2)

    3.
    Na zmianę sytuacji nie widzę sposobu
    Władza to skorumpowana banda nierobów
    Ludzie są ogłupiani przez frajerów przy sterach
    Gdy głosują to, kurwa, wybierają Leppera
    Jeden oszołom jest drugiego warty
    Państwo gra z nami, a ma znaczone karty
    Władza stworzyła aparat wyzysku
    Milicja może za wygląd dać ci po pysku
    Najczęściej obrywają ci, co nic nie zrobili
    Na dodatek media robią z ludzi debili
    Jakby oni bez tego nie byli już głupi
    Przez nielogiczne prawo, które może ich udupić
    Zamiary są jasne, choć niejasne ich słowa
    Zmuszają cię byś na krzywy ryj kombinował
    Boję się, że jeśli wciąż będzie nielekko
    Ludzie wyjdą na ulicę i zrobi się piekło

    Ref.
    Pozdrówmy teraz nasze kochane państwo
    Które dzień po dniu uskutecznia draństwo
    Zakazy, nakazy, dla naszego dobra wszystko
    To jest właśnie prawdziwe sukinsyństwo (x2)

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет