Widzę go jak się żegnał ze mną czule
Taki był jakby miał się zapaść w noc
Wiedział juz że utracił mnie na zawsze
Setki mil setki lat dzieliły nas
Widzę go czasem we śnie mnie całuje
Jakby chciał mnie przywołać poprzez czas
Głupi błąd i intryga głupich ludzi
W których sieć wpadłam jak w zaklęty krąg
Moja miłość ma już zupełnie inne oczy
Moja miłość ma już zupełnie inny dom
Moja miłość już swego życia nie przeskoczy
Żeby do mnie biec i na ręce znów mnie wziąć
Czasem tak za nim tęsknię aż do bólu
Gdy mój świat rozsypuje się jak szkło
Chciałabym by mi w sercu poukładał
Żeby mi z klocków dziś zbudował dom
Moja miłość ma już zupełnie inne oczy
Moja miłość ma już zupełnie inny dom
Moja miłość już swego życia nie przeskoczy
Żeby do mnie biec i na ręce znów mnie wziąć
Moja miłość ma już zupełnie inne oczy
Moja miłość ma już zupełnie inny dom
Moja miłość już swego życia nie przeskoczy
Żeby do mnie biec i na ręce znów mnie wziąć
Я вижу его, как он попрощался со мной нежно
Как будто он должен был упасть ночью
Он знал, что потерял меня навсегда
Сотни сотен сотен лет разделили нас
Я иногда вижу его во сне, целует меня
Как будто он хотел привести меня во время
Глупая ошибка и интрига глупых людей
В какой сети я упал как зачарованный круг
У моей любви совершенно разные глаза
У моей любви уже есть совершенно другой дом
Моя любовь больше не перепрыгнет через его жизнь
Бежать ко мне и взять меня снова
Иногда я так по нему скучаю по боли
Когда мой мир разбросан как стекло
Я бы хотел, чтобы он разобрался в моем сердце
Что он построит дом сегодня из блоков
У моей любви совершенно разные глаза
У моей любви уже есть совершенно другой дом
Моя любовь больше не перепрыгнет через его жизнь
Бежать ко мне и взять меня снова
У моей любви совершенно разные глаза
У моей любви уже есть совершенно другой дом
Моя любовь больше не перепрыгнет через его жизнь
Бежать ко мне и взять меня снова