To już prawie minął wiek.
Jak na wyspie wśród ogromnych skał,
Stanął dom dla grzesznych dusz,
Który tajemnice kryje wciąż.
Nienawiścią przesiąknięty każdy kąt,
Nad murami wznosi się sumienia głos.
Alcatraz, hotel zagubiony dusz,
Jęk zatrutych myśli, wiatr unosi tu,
Szept rozdartych, skamieniałych serc,
Będzie zawsze głośny, nie zamilknie, nie.
Dzisiaj bramy swe otwarte ma.
Każdy może zwiedzi je.
I choć minął długi czas.
Karty tu rozdaje strach.
Nienawiścią przesiąknięty każdy kąt.
Nad murami wznosi się sumienia głos.
Tajemnice, które snują się.
Wiecznie żywe, tutaj poznasz je.
Это почти прошло.
Как на острове среди огромных камней,
Дом для грешных душ стоял,
Который все еще скрывает секреты.
Ненавижу в каждом углу, в каждом углу,
Над стенами есть голос.
Alcatraz, Lost Hotel, Souls,
Стон отравленных мыслей, ветра здесь, поднимает здесь,
Шепот разорванных, окамененных сердец,
Это всегда будет громко, не остановится, нет.
Сегодня у него есть свои открытые ворота.
Каждый может посетить их.
И хотя долгое время прошло.
Карты распределены здесь.
Ненавижу в каждом углу.
Над стенами есть голос.
Секреты, которые мечтают.
Вечно живое, здесь вы встретите их.