• А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Buldog - Deszcz Jesienny

    Просмотров: 17
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    Тут находится текст песни Buldog - Deszcz Jesienny, а также перевод, видео и клип.

    By LEOPOLD STAFF

    O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
    I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
    Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
    Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
    I światła szarego blask sączy się senny...
    O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

    Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
    Na próżno czekały na słońca oblicze...
    W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą,
    W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...
    Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
    Szukają ustronia na ciche swe groby,
    A smutek cień kładzie na licu ich miodem...
    Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
    W dal idą na smutek i życie tułacze,
    A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...

    To w szyby deszcz...

    Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
    Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...
    Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię...
    Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie...
    Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło.
    Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło,
    Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno...
    Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...
    Gdzieś pożar spopielił zagrodę wieśniaczą...
    Spaliły się dzieci... Jak ludzie w krąg płaczą...

    To w szyby deszcz...

    Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
    I zmienił go w straszną, okropną pustelnię...
    Z ponurym, na piersi zwieszonym szedł czołem
    I kwiaty kwitnące przysypał popiołem,
    Trawniki zarzucił bryłami kamienia
    I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia...
    Aż, strwożon swym dziełem, brzemieniem ołowiu
    Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
    By w piersi łkające przytłumić rozpacze,
    I smutków potwornych płomienne łzy płacze...

    To w szyby deszcz...

    По Леопольд персонала

    O szyby deszcz dzwoni , deszcz dzwoni Jesienny
    Я pluszcze jednaki , miarowy , niezmienny ,
    Dżdżu krople padają я tłuką ж меня Окно ...
    Jek szklany ... PLACZ szklany ...szyby ж mgle мокша
    Я światła szarego Blask sączy się Senny ...
    O szyby deszcz dzwoni , deszcz dzwoni Jesienny ...

    Wieczornych снег Мэри powiewne , dziewicze
    Na próżno czekały па słońca oblicze ...
    W дал poszły przez chmurną pustynię piaszczystą ,
    W дал Ciemna , bezkresną , ж дал Szara я mglistą ...
    Odziane ж łachmany szat czarnej żałoby
    Szukają ustronia па Ciche SWE Groby ,
    Smutek CIEN kładzie па Licu ич miodem ...
    Powolnym я długim wśród dżdżu korowodem
    W дал Ида па smutek я Zycie tułacze ,
    Г oczu им Лека LZY ... Rozpacz Tak płacze ...

    Для ж szyby deszcz ...
     
    Ktoś dziś mnie opuścił ж десять chmurny Dzien słotny ...
    Kto ? Nie wiem ... Ktoś odszedł я Jestem samotny ...
    Ktoś umarł ... Kto ? Próżno ж pamięci swej grzebię ...
    Ktoś drogi ... wszak быльём па jakimś pogrzebie ...
    Tak ... szczęście przyjść chciało , lecz Mroków się zlękło .
    Ktoś chciał mnie ukochać , lecz Serce му Пекло ,
    Гды Познани , że мы mnie skrę roztlić chce próżno ...
    Zmarł nędzarz , NIM Ludzie идти wsparli jałmużną ...
    Gdzieś позарился spopielił zagrodę wieśniaczą ...
    Spaliły się Dzieci ... Jak Ludzie ж Krąg płaczą ...

    Для ж szyby deszcz ...

    Przez Ogród mój szatan szedł Smutny śmiertelnie
    Я zmienił идти ж straszną , okropną pustelnię ...
    Z ponurym , па piersi zwieszonym szedł czołem
    Я Kwiaty kwitnące przysypał popiołem ,
    Травники zarzucił bryłami kamienia
    Я posiał szał trwogi я śmierć przerażenia ...
    AZ , strwożon swym dziełem , brzemieniem ołowiu
    Położył się па тым kamiennym pustkowiu ,
    По ж piersi łkające przytłumić rozpacze ,
    Я smutków potwornych płomienne LZY płacze ...

    Для ж szyby deszcz ...

    Опрос: Верный ли текст песни?
    ДаНет