Wstaję rano, patrzę w lustro,
Niewyspana twarz
W głowie wojna, w oczach pusto
Już nie pierwszy raz
Boję się, że wszystko strącę,
Że zostanę sam
Za marzenia wiele płacę,
A wiele marzeń mam
Będę sobą,
Ja będę sobą i
Będę swego życia ozdobą
Ja będę sobą, gdy
Gdy nawet ciężko będzie mi
Będę sobą,
Ja będę sobą i
Będę swego życia ozdobą
Ja będę sobą, gdy
Gdy nawet ciężko będzie mi
Chciałem zdobyć wszystkie szczyty,
Nie zrobiłem nic
Nawet jeden niezdobyty,
Nawet jeden szczyt
Może walczyć nie umiałem,
Może słabo gram,
Ale w końcu zrozumiałem,
Że swój honor mam
Honor mam
Będę sobą,
Ja będę sobą i
Będę swego życia ozdobą
Ja będę sobą, gdy
Gdy nawet ciężko będzie mi
Będę sobą,
Ja będę sobą i
Będę swego życia ozdobą
Ja będę sobą, gdy
Gdy nawet ciężko będzie mi (x3)
Wstaję Рано , patrzę ж LUSTRO ,
Niewyspana twarz
W głowie Wojna , ж oczach ПУСТО
Юз ние Pierwszy Раз
Boje się , że Wszystko Strace ,
ZE zostanę Сэм
За marzenia Wiele месте ,
Wiele Marzen мам
Беда соба ,
Ja Беда соба я
Беда swego życia ozdobą
Ja Беда соба , Гды
Гды nawet ciężko będzie миль
Беда соба ,
Ja Беда соба я
Беда swego życia ozdobą
Ja Беда соба , Гды
Гды nawet ciężko będzie миль
Chciałem zdobyć Wszystkie szczyty ,
Nie zrobiłem NIC
Nawet Jeden niezdobyty ,
Nawet Jeden szczyt
Moze walczyć ние umiałem ,
Moze słabo грамм ,
Але ж końcu zrozumiałem ,
ZE swój честь мам
Честь мам
Беда соба ,
Ja Беда соба я
Беда swego życia ozdobą
Ja Беда соба , Гды
Гды nawet ciężko będzie миль
Беда соба ,
Ja Беда соба я
Беда swego życia ozdobą
Ja Беда соба , Гды
Гды nawet ciężko będzie миль (x3)